Zaraz zaczynam "kręcić" drobną historyjkę z udziałem moich barbiowatych, a tymczasem wrzucam fotkę, żeby Wam się przypomnieć :D
Cutie i jego barbiowe towarzystwo, czyli większość mojego zbiorku* ;)
*fotka celowo niedokładna
O mnie
- Mono
- Witam na moim blogu :) Zapraszam do czytania postów z archiwum, ponieważ obecnie blog jest zawieszony w pisaniu aż DO ODWOŁANIA.
ojj jedno zdjecie potrawi napędzić ochoty:D
OdpowiedzUsuńCutie ma harem jak się patrzy. ciekawe jak się czuje z taką kupą gdakających nad uchem bab :D
OdpowiedzUsuńFantastyczne ... super lalki ...
OdpowiedzUsuńA Ken stoi nad całym towarzystwem i zastanawia się, która piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co za panny są pod spodem ;)
OdpowiedzUsuńWięc kręć! Kręć i jak najszybciej pokazuj nową historyjkę! :P
Ach, zazdroszczę ci wróżki Dandelion z Fairytopii! Ja bym chciała mieć też tę drugą, z różowymi włosami, która w polskiej wersji nazywa się Dalia. I tej "czarnej" obok Dandelion tez zazdroszczę. Ja żadnej murzynki JESZCZE nie mam :) Czekam na nową historyjkę!
OdpowiedzUsuńKogoś mi w tym haremie brakuje, czyżby fashionistki się pochowały przed "panem i władcą" tego haremu? ;)
OdpowiedzUsuńStary_Zgredzie, Cutie czuje się w swoim haremiku bardzo dobrze, chociaż żadna z dziewcząt tak naprawdę nie jest jego :D
OdpowiedzUsuńM.S. dziękuję :)
olaaa78, raczej czy żadna nie ośmieliła się zdezerterować :D
Kate, różne :D
Bomba, Dandelion to jedna z moich ulubionych lal :) Dzięki!
privace, fashionistki to u mnie inna kategoria lalek. Są cały czas "w obrocie", a te ze zdjęcia rzadziej "macam" i używam, więc leżą osobno.
poza tym Fashionistki traktują Cutiego z przymrużeniem oka, raczej jako takiego, któremu kawał można zrobić :D