Za oknem wieje i pada, aura taka, że nic tylko spać. A ja z nudy albo z "niechciejstwa" zrobiłam kilka zdjęć moim Livkom. Zdjęcia nie powalają ani jakością, ani poziomem zaawansowania w pozowaniu. Wypadłam z rytmu fotografowania dla samego fotografowania :(
Wrzucam jednak te kilka zdjęć, bo obciach tak nic nie pisać przez dłuższy czas.
Obie Livki pochodzą z serii It's My Nature i są to Hayden (w czapce) i Katie.
Żadne prezenty gwiazdkowe nie cieszą tak, jak te od samego siebie, dlatego też ja w minione Święta dostałam ode mnie właśnie tą Hayden :D
A już niedługo do moich dziewczynek dołączy jeszcze Sophie! :)
Zdradzę Wam też, że jestem w trakcie pisania scenariusza do następnego odcinka mojej blogonoweli, w której pewne wydarzenia doprowadzą do strasznej sytuacji.
Odcinek na blogu już niebawem!
O kurczę- jakie ładne te LIVki :) Czekam z niecierpliwością na blogonewelę :)
OdpowiedzUsuńDzięki, odcinek już wkrótce :)
UsuńAleż ładne te twoje Livki! Kuszą mnie kusza ale cały czas się im opieram, ciekawe jak długo wytrzymam ;-)
OdpowiedzUsuńlivki fajowe sa :DDD w sumie chyba nawet jedna z nich jest na mojej liscie ;d..
UsuńZawsze możesz kupić i "potestować", jak nie spełnią Twoich oczekiwań, to puścisz je w świat :)
UsuńMilo mi, że Wam się podobają :)
UsuńPiękne te zdjęcia, laleczki oczywiście też.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia to zbytnia przesada, są prześwietlone i takie zwykłe. Niemniej jednak dziękuję za miłe słowo :)
UsuńŁadnie się razem prezentują :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny odcinek. Swój też muszę niebawem "nakręcić". :D
Ho! Ho! Widzę, że zaczęło się poważne kolekcjonowanie laleczek LIV! Fajne są obie, ale tym razem bardziej mi do serca przypadła blondynka :) Strasznie bym chciała, żeby inne lalki też miały takie magiczne, wstawiane oczy!
UsuńZgredku, to tylko jedna seria, nie mam zamiaru mieć ich więcej jak 5 ;)
UsuńWstawiane oczy otwierają możliwości ooaku :) Można takie zmienić na czerwone i mamy już zaczątki wampira :D
Fajne są- takie oczaste:) Niecierpliwie będę czekać na blogonowelowe przygody;)
OdpowiedzUsuńOczy, obok ich świetnej artykulacji, to chyba największy ich atrybut :)
UsuńOdcinek nakręci się w ten weekend, muszę mieć tylko zapas baterii do aparatu ;)
Jeżeli lubisz wszelakiego rodzaju biżuterię to zapraszam na swojego bloga (związanego z biżuterią handmade), gdzie trwa licytacja kokardkowego naszyjnika (już od 0,50gr!).
OdpowiedzUsuńoj hayden jest ładna ;D śliczny makijaż !
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńOOooooo!!!Liveczki-śliweczki :D Bardzo ładna ta Hayden! Ich oczy mnie właśnie zahipnotyzowały! :) czekam niecierpliwie na "telenowelę" :)
OdpowiedzUsuńMnie tak samo - oczy :) DZięki!
UsuńNajładniejsze Livki to zdecydowanie te ciemnowłose :-) Ja od jakiegoś czasu mam blondynkę i nie mogę się do niej przekonać... A jej włoski się strasznie kosmacą :/
OdpowiedzUsuńJa od początku uwielbiałam Danielę na zdjęciach, ale jak się nie ma co się lubi... ;)
UsuńJeśli Ty robisz takie zdjęcia jak Ci się nie chce - to podziwiam ;)) W Livakch podobają mi się ciuchy! Niestety do ich dużych głów nie mogę się przekoanać :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę zdjęcia były robione tak sobie, od niechcenia :) Są bardzo prześwietlone, bo takie mam lampy, których nie umiem ustawić :/
UsuńUbranka mają świetne, potwierdzam! W tej serii właśnie najlepsze, dlatego chcę ją mieć całą :)
Hi from SpAin, i love the LIV. The clothes are very modern. If IT is any consolation in Spain IT is Cold and rainy at this time. I look forward to you future entries. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThanks for the visit Marta! :)
UsuńLiv'ki mają bardzo specyficzną urodę. Oczy jakby wiecznie zdziwione, ale coś w nich jest! Oczywiście sam fakt, że ich oczy są szklane (?) to meega atut. Ciuchy i buty- bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńTak, oczka mają szklane, przynajmniej zawsze tak na aukcjach piszą ;) Już się do ich wzroku przyzwyczaiłam i nie widzę tego, że są wiecznie zdziwione. Dla mnie one już po prostu patrzą spokojnie :)
Usuń