O mnie

Moje zdjęcie
Witam na moim blogu :) Zapraszam do czytania postów z archiwum, ponieważ obecnie blog jest zawieszony w pisaniu aż DO ODWOŁANIA.

czwartek, 12 stycznia 2012

Trochę Livek

Za oknem wieje i pada, aura taka, że nic tylko spać. A ja z nudy albo z "niechciejstwa" zrobiłam kilka zdjęć moim Livkom. Zdjęcia nie powalają ani jakością, ani poziomem zaawansowania w pozowaniu. Wypadłam z rytmu fotografowania dla samego fotografowania :(
Wrzucam jednak te kilka zdjęć, bo obciach tak nic nie pisać przez dłuższy czas.

Obie Livki pochodzą z serii It's My Nature i są to Hayden (w czapce) i Katie.








Żadne prezenty gwiazdkowe nie cieszą tak, jak te od samego siebie, dlatego też ja w minione Święta dostałam ode mnie właśnie tą Hayden :D
A już niedługo do moich dziewczynek dołączy jeszcze Sophie! :)

Zdradzę Wam też, że jestem w trakcie pisania scenariusza do następnego odcinka mojej blogonoweli, w której pewne wydarzenia doprowadzą do strasznej sytuacji.
Odcinek na blogu już niebawem!

26 komentarzy:

  1. O kurczę- jakie ładne te LIVki :) Czekam z niecierpliwością na blogonewelę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ładne te twoje Livki! Kuszą mnie kusza ale cały czas się im opieram, ciekawe jak długo wytrzymam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. livki fajowe sa :DDD w sumie chyba nawet jedna z nich jest na mojej liscie ;d..

      Usuń
    2. Zawsze możesz kupić i "potestować", jak nie spełnią Twoich oczekiwań, to puścisz je w świat :)

      Usuń
    3. Milo mi, że Wam się podobają :)

      Usuń
  3. Piękne te zdjęcia, laleczki oczywiście też.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne zdjęcia to zbytnia przesada, są prześwietlone i takie zwykłe. Niemniej jednak dziękuję za miłe słowo :)

      Usuń
  4. Ładnie się razem prezentują :)
    Czekam na kolejny odcinek. Swój też muszę niebawem "nakręcić". :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ho! Ho! Widzę, że zaczęło się poważne kolekcjonowanie laleczek LIV! Fajne są obie, ale tym razem bardziej mi do serca przypadła blondynka :) Strasznie bym chciała, żeby inne lalki też miały takie magiczne, wstawiane oczy!

      Usuń
    2. Zgredku, to tylko jedna seria, nie mam zamiaru mieć ich więcej jak 5 ;)

      Wstawiane oczy otwierają możliwości ooaku :) Można takie zmienić na czerwone i mamy już zaczątki wampira :D

      Usuń
  5. Fajne są- takie oczaste:) Niecierpliwie będę czekać na blogonowelowe przygody;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczy, obok ich świetnej artykulacji, to chyba największy ich atrybut :)
      Odcinek nakręci się w ten weekend, muszę mieć tylko zapas baterii do aparatu ;)

      Usuń
  6. Jeżeli lubisz wszelakiego rodzaju biżuterię to zapraszam na swojego bloga (związanego z biżuterią handmade), gdzie trwa licytacja kokardkowego naszyjnika (już od 0,50gr!).

    OdpowiedzUsuń
  7. oj hayden jest ładna ;D śliczny makijaż !

    OdpowiedzUsuń
  8. OOooooo!!!Liveczki-śliweczki :D Bardzo ładna ta Hayden! Ich oczy mnie właśnie zahipnotyzowały! :) czekam niecierpliwie na "telenowelę" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Najładniejsze Livki to zdecydowanie te ciemnowłose :-) Ja od jakiegoś czasu mam blondynkę i nie mogę się do niej przekonać... A jej włoski się strasznie kosmacą :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od początku uwielbiałam Danielę na zdjęciach, ale jak się nie ma co się lubi... ;)

      Usuń
  10. Jeśli Ty robisz takie zdjęcia jak Ci się nie chce - to podziwiam ;)) W Livakch podobają mi się ciuchy! Niestety do ich dużych głów nie mogę się przekoanać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę zdjęcia były robione tak sobie, od niechcenia :) Są bardzo prześwietlone, bo takie mam lampy, których nie umiem ustawić :/
      Ubranka mają świetne, potwierdzam! W tej serii właśnie najlepsze, dlatego chcę ją mieć całą :)

      Usuń
  11. Hi from SpAin, i love the LIV. The clothes are very modern. If IT is any consolation in Spain IT is Cold and rainy at this time. I look forward to you future entries. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  12. Liv'ki mają bardzo specyficzną urodę. Oczy jakby wiecznie zdziwione, ale coś w nich jest! Oczywiście sam fakt, że ich oczy są szklane (?) to meega atut. Ciuchy i buty- bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, oczka mają szklane, przynajmniej zawsze tak na aukcjach piszą ;) Już się do ich wzroku przyzwyczaiłam i nie widzę tego, że są wiecznie zdziwione. Dla mnie one już po prostu patrzą spokojnie :)

      Usuń

Obserwatorzy