Znów Was zaspamuję zdjęciami jednej z moich Livek, tym razem to Alexis, która niedawno zamieszkała w moim domu.
Chyba nie muszę pisać, że bardzo ją lubię i że jest śliczna? Pisałam o tym gdzie się dało, musicie wybaczyć. Ona mnie tak zachwyca, że za każdym razem, gdy na nią patrzę, uśmiecham się i wzdycham, taka jest piękna <3
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że Liv są specyficznymi lalkami i nie trafiają w każde gusta, moja ocena jej urody jest wyłącznie moim odczuciem i nikomu nie zamierzam go narzucać :)
Alexis wybrała się ze mną na świąteczny spacer do lasu w Lany Poniedziałek. Trochę wiało po głowie, w jednej połowie lasu leżał śnieg, a w drugiej kwitnęła wiosna, ale było dosyć przyjemnie.
Brakło mi nieco pomysłu do ustawiania Alexis, więc zdjęć mam mniej niż zwykle robiłam.
A tak podróżują ze mną moje lalki, w kieszeni bluzy :D
(poprzednio Hayden też tak nosiłam w plenerze)
Zanim się pożegnam, chciałabym jeszcze życzyć
WSZYSTKIEGO LALKOWEGO IMAGO
która dziś obchodzi 18 urodziny, a jakże! :D
Wszystkiego Najlepszego kochana! :* :)
Pa!
Nic dziwnego, że się nią zachwycasz... jest naprawdę śliczna :)
OdpowiedzUsuńAle Ty jesteś chudziutka ;d
Dzięki :)
UsuńChudziutka, aha, a rozmiar 38 to ja nosiłam w gimnazjum :D
Livki mają cudne oczy! :) Czekam na więcej zdjęć. :)
OdpowiedzUsuńTo w ich oczach kryje się cała tajemnica uroku, jaki posiadają :)
UsuńChoć w Alexis podoba mi się także odcień skóry.
Ale kolorowo i wiosennie ci te zdjęcia wyszły!
OdpowiedzUsuńśliczna lala! Myślałam nad jakąś livka ale moxinki T. Bardziej mnie do siebie przekonały! ale jak znam życie to przyjdzie taki dzień, że kupię livkę.
OdpowiedzUsuńPiękne fotki, tak słonecznie i wiosennie. Jak oglądam je u Ciebie to trochę żałuje, że się livek pozbyłam ;-(
OdpowiedzUsuńświetne fotki! Fajne ma kolorki ta livka;D A ostatnioe foto genialne ;D
OdpowiedzUsuńWyjatkowo urocza,musze przyznac:]
OdpowiedzUsuńOstatnia fota rozbraja,taka ta ma dobrze,cieplo,miekko i wygodnie:)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dziękuję :*:*:*
OdpowiedzUsuńCudna jest. Muszę i ja ją "dopaść". Tym bardziej, że tyły pudełek It's My Nature ostatnio służą mi z powodzeniem za tła do zdjęć z Pom Pom. xD
Śliczna :) Bardzo ładne wiosenne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAaaa! Piekna :D. Ma super włsoki :)
OdpowiedzUsuńLiv, to tak jak napisałaś, lalki o specyficznej urodzie. Do mnie akurat trafiają bardziej Moxie Teenz. Nie wykluczam, że może gdybym kupiła choć jedną Liv, moje zdanie mogło by się zmienić. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia słoneczne i kolorowe, bardzo mi się podobają:)
Ps. Mam podobny szaliczek:)
Zdecydowanie nie trafiają w każde gusta - ja sama jakoś nie mogę się do nich przekonać. Mimo, że oczy z jednej strony są bardzo ładne i wyraziste, to z drugiej zawsze pozostaną dla mnie wyłupiaste i odrobinę zezowate... A tak poza tym to bardzo wdzięczna modelka i najważniejsze, że właścicielka jest zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPs. Też tak nosiłam swoje lalki! :)
Myślę, że zezowate robią się z czasem, przesuwają się w oczodołach i zez gotowy :) A czy wyłupiaste? Chyba po prostu duże :D
UsuńRozumiem doskonale, że nie możesz się do nich przekonać, ja dla przykładu patrzeć nie mogę na vintage Barbie i jestem całkowicie pewna, że żadna taka nadęta dama nigdy nie zagości u mnie w zbiorze :)
Livki są cudne <3 <3 <3 ,a twoja Alexis wygląda bosko w wiosennym słoneczku!
OdpowiedzUsuńJa całkiem "przepadłam" jeśli chodzi o Livki :) na chwilę obecną to sąmoje ulubione lalki :)
Hello from Spain: I agree with you Alexis LIV is very pretty. I like having black hair. Congratulations for the pictures. They are beautiful with the natural light. Alexis looks like a model. I like a ride in your pocket ... and I love the clothes she is wearing. Keep in touch.
OdpowiedzUsuńMnie też się baaardzo podoba ta lalka w każdym calu, kolor skóry, nieziemskie oczy - uwielbiam duże oczy. Śliczne włosy i ogólnie jest BOMBA, a te fotki które zrobiłaś ...
OdpowiedzUsuńNie można się na nie napatrzeć, na tych Twoich fotkach ona jest jeszcze ładniejsza.
Piękne żywe kolory i słoneczko do sesji przypasowało :) SUPER !!!