O mnie

Moje zdjęcie
Witam na moim blogu :) Zapraszam do czytania postów z archiwum, ponieważ obecnie blog jest zawieszony w pisaniu aż DO ODWOŁANIA.

sobota, 19 marca 2011

Ja szyję!

Wiem, że znów omijam wcześniej zapowiedzianą Bellę z Pięknej i Bestii, ale jakoś nie mogę się zebrać, żeby doprowadzić jej włosy do normalnego stanu. Pokazuję za to dziś, co w wielkim skupieniu (i przeziębieniu) udało mi się uszyć w czwartek.
Wiem, że okiem krawcowej, będą to marne skrawki szmatek, koślawo połączone ze sobą, ale dla mnie to powolny powrót do wprawy w szyciu, którą nie wiedzieć czemu zatraciłam w ostatnim czasie.

Pierwsza panna - Julia w sukience, która pierwotnie miała być spódnicą :D



Kolejna. Basia w spodniach z kantem i falbaniastej bluzce. Chciałam uszyć żakiet, nie wyszedł. Chciałam uszyć bluzkę z kołnierzem zakładaną na szyję, nie wyszła. Wyszła za to ta.




I ostatnia. Chelsea w bluzce, która na początku miała być na jedno ramię, jednak nie chciała się trzymać na swoim miejscu. Chcę jeszcze doszyć na ten ząbek z gumki jakieś świecidełko, muszę je tylko znaleźć w moich szpargałach. Do kompletu my Scenka ma czarne spodnie na kant i pasek w talii.



Wciąż czekam na naprawę maszyny do szycia. Mam nadzieję, że jak już ją dostanę, to nie zniechęci mnie do siebie tak szybko, jak to zwykle bywa i uda mi się coś fajnego stworzyć.

A teraz idę do fryzjera z Bellą. Bywajcie ;)



6 komentarzy:

  1. Nie bądź taka skromna, ciuchy są rewelacyjne:) Zwłaszcza spodni zazdroszczę, bo nie umiem sobie z nimi poradzić, zawsze mi wychodzi jedna nogawka węższa lub krótsza od drugiej;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki ;) Spodnie szyję z wykroju, bardzo łatwo i szybko idzie ich szycie. Kiedyś robiłam je inaczej, wycinałam po prostu przód i tył, a lalka, gdy usiadła świeciła tyłkiem :D Wtedy też wychodziły mi nogawki za długie, za wąskie, niesymetryczne. Teraz już nie mam takich problemów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się bardzo podoba komplet z falbaniastą bluzką! :-) Z resztą wszystkie ciuszki wyszły Ci super, tak dalej! :-D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciuszki bardzo ładnie wyszły nie wiem co od nich chcesz?
    Spodnie w kant są rewelacyjne i bluzka do nich!
    A spodnie jest trudno uszyć tym bardziej brawa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za pochlebne komentarze. Wiecie, jak się szyje przeciętne ubrania, a potem ogląda ubranka firmowe lub szyte przez krawcowe, to siłą rzeczy nie chce się już na swoje patrzeć. Jednak na razie się nie zniechęcam, mam jeszcze kilka projektów ;)
    A co do spodni, jak raz spróbowałam z wykroju, tak teraz ciągle szyłabym spodnie, gdyby nie to, że mam niedomiar bluzek ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne stroje! Wyszły Ci naprawdę genialnie:) A ostatni komplet.. ah, po prostu REWELACJA !! =)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy