"To ja tu jestem samcem alfa" - płaczę ze śmiechu ;D Klemciu aj law ju ;D Ja wiedziałam, wiedziałam, że Delancey zazdrości Westley artykułowanego ciała ;] Teraz pewnie będzie chciała ją "naprawić", żeby sobie móc je przywłaszczyć ;D
Moim zdaniem Sassy zobaczy co się dzieje i powiadomi Ciebie Mono a ty uratujesz Wes z opresji a ta wredna małpa Del dostanie za swoje wreszcie :D na przykład za karę dostanie ciałko poobgryzanego KLONA xD (ale mi się okrutnik włączył hihi)
Mono, Ty to masz wyobraźnię! :-D Odcinek zajefajny, a wszystkie sytuacje można spokojnie porównać do "żywych" ludzi... Nie mam pojęcia, co może być dalej, ale to chyba zaleta Twoich historyjek ;-)
Hello from Spain: congratulations for creating such an original story. The clothes you are wearing your dolls is very nice. The story is exciting ... Keep in touch.
Witam Mono, znam Cię z forum o lalkach choć rzadko się tam udzielam :) Wczoraj przeczytałam całego Twojego bloga! trochę mi to zajęło ale na prawdę było warto :) Twoja foto-opowieść jest rewelacyjna! z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy! Pozdrawiam ciepło! :)
"To ja tu jestem samcem alfa" - płaczę ze śmiechu ;D Klemciu aj law ju ;D
OdpowiedzUsuńJa wiedziałam, wiedziałam, że Delancey zazdrości Westley artykułowanego ciała ;]
Teraz pewnie będzie chciała ją "naprawić", żeby sobie móc je przywłaszczyć ;D
Nie, tylko nie to ! Westley, nie poddawaj się ! Walcz z tą heterą ! ;-)
OdpowiedzUsuńBłysk oka i maniakalny uśmiech na ostatnim zdjęciu Delancey zwalił mnie z krzesła :D Genialnie je ustawiłaś. Dawaj dalej ^^
OdpowiedzUsuńlol Kolejny supr odcinek! A tekst Sweetie "AArtsy ona do mnie mówi" rozwalił mnie najbardziej :D
OdpowiedzUsuńNo, jednak przynależność do "Klanu" wzięła górą ;-). Ciekawe, czy Westley da sobie wymienić ciałko na sztywne...
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Sassy zobaczy co się dzieje i powiadomi Ciebie Mono a ty uratujesz Wes z opresji a ta wredna małpa Del dostanie za swoje wreszcie :D na przykład za karę dostanie ciałko poobgryzanego KLONA xD (ale mi się okrutnik włączył hihi)
OdpowiedzUsuńMono, Ty to masz wyobraźnię! :-D Odcinek zajefajny, a wszystkie sytuacje można spokojnie porównać do "żywych" ludzi... Nie mam pojęcia, co może być dalej, ale to chyba zaleta Twoich historyjek ;-)
OdpowiedzUsuńOch Mono, umiesz budować napięcie :D
OdpowiedzUsuńJa coś czuje, że Del chce biednej Wes zajumać to ciałko dla siebie i ma perfidny klan zastania szefową WSZYSTKICH lalek :D
Del to straszna intrygantka! Myśli jedno, robi drugie i chce zapanować nad Twoim lalkowym światem! :D Nie mogę się doczekać już kolejnego odcinka :)
OdpowiedzUsuńłooo masakra,będzie HARDCORE!!! nie daj się West!!!
OdpowiedzUsuńaaaaa Marakra, i po co ona głupia się dała namówić na powrót!!!
OdpowiedzUsuńBrakowało mi Cutiego i jego bezcennych tekstów :) Zaczynam lubić Fashionistki ze wskazaniem na Westley. Strasznie z niej słodka istota.
OdpowiedzUsuńZapowiada się na historię krew w żyłach mrożącą :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie z czterema główkami podglądającymi zza stołu - cudowne! :D
Ja nie mogę... Po co ona do nich wróciła? Trochę przerażające zakończenie :D
OdpowiedzUsuńCzekam na dalszy ciąg :D
Kurcze, robi się coraz ciekawiej :)
OdpowiedzUsuńNM
OdpowiedzUsuńRobi się gorąco! I o to chodziło, Mono ale Ty mnie wciągnęłaś w to photostory!
Hello from Spain: congratulations for creating such an original story. The clothes you are wearing your dolls is very nice. The story is exciting ... Keep in touch.
OdpowiedzUsuńRozśmieszyło mnie zdjęcie z tymi wystającymi głowami My Scene, kiedy podglądały przyjęcie Westley do Fashionistek ;D
OdpowiedzUsuńo matko ! Myślałam ża na 14 zdjęciu lewitują na tych fotelech O.O xD
OdpowiedzUsuńciekawie, ciekawie o.o
Rzeczywiście może się wydawać, że są w powietrzu xD
UsuńDzięki za odwiedziny!
Witam Mono, znam Cię z forum o lalkach choć rzadko się tam udzielam :)
OdpowiedzUsuńWczoraj przeczytałam całego Twojego bloga! trochę mi to zajęło ale na prawdę było warto :) Twoja foto-opowieść jest rewelacyjna! z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy! Pozdrawiam ciepło! :)
Hej kiedy kolejny odcinek? Świetna historyjka.
OdpowiedzUsuńJak to mówią, to kim jesteś, mieści się w głowie? ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna historia, zaczynam się pomału wciągać :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzemu nie piszesz?!
OdpowiedzUsuńsuper ten blog kiedy następny odcinek???
OdpowiedzUsuńświetne !!!!
OdpowiedzUsuń