W ostatni piątek, na spacerze z psem, zrobiłam kilka fotek mojej Barbie Horse Riding. Wybrałam ją, bo ma ciałko pajacyk oraz dlatego, że nie miałam na nią żadnego pomysłu, chciałam więc sprawdzić, jak będzie pozować w plenerze i czy da się z niej "coś wyciągnąć".
Basia mnie nie zawiodła, pozuje całkiem ładnie. Za to pogoda była straszna, nie dość, że wiatr dosyć silny, to jeszcze zimno i wszędzie gdzie pojechałyśmy [rowerem] było błoto [brudno]. Tak więc sesja na niskim poziomie, następnym razem postaram się bardziej.
Zobacz, kamień na łące! Wejdę, a ty zrób mi zdjęcie!
Popatrz, jaki piękny rumianek!
A kuku! ;-)
Gdzieś ty nas wywiozła? Same pola naokoło...
Chabry w nagrodę za cierpliwe pozowanie ;-)
Zapasowy model oczywiście obecny ;-)
To tyle z tej wyprawy.
Miałam dziś w planach piękną sesję dwóch panienek nad morzem, ale niestety czynnik ludzki mi w tym przeszkodził :( Następnym razem sobie odbiję i zamiast leżeć, będę robić fotki przez cały czas ;-)
Żegnam się, do następnego!
urocza sesjA! bardzo miło sie ogląda:D
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia! Bardzo lubię zdjęcia plenerowe a te wyszły Ci cudnie! Bardzo podoba mi sie to jak spogląda w dal!
OdpowiedzUsuńMono, sesja prześliczna - uwielbiam oglądać lalki w plenerze! Zdjęcia, jak stoi na kamyku wyszły Ci super, jak żywa :-) Zamawiam więcej taki sesji :-D No i oczywiście więcej na plaży - trochę sobie morza pooglądam, bo mam do niego za daleko ;-)
OdpowiedzUsuńNie sądziłam, że tak Wam się spodoba, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie na kamieniu długo nie chciało wyjść(o ile chodzi Wam o te z ostatnich), bo Basia ledwo sama stała, a wiatr ciągle ją przewracał, ale w końcu się udało :)
@dollsecondhand, postaram się o plażową sesję, obiecuję ;)
Super ta Twoja sesja ! Bardzo ładnie pozowała :-) A jakim cudem ona na wietrze sama stała to dla mnie zagadka ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia:) Czekam już z niecierpliwością na następne. Uwielbiam takie zdjęcia, gdzie laleczka wygląda jakby była żywa, udało się to Tobie idealnie:)
OdpowiedzUsuńTy kokietko, zdjęcia są świetne! Mi najbardziej przypadło do gustu to, gdzie stoi sobie na drzewie z nóżką opartą o gałązkę. A i te kwieciste są urocze. Uczochraj zapasowego modela;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszła~szkoda, że Mattel tak rzadko kiedy robi bardziej zginalne lalki!
OdpowiedzUsuńmieszkasz w pięknej okolicy! kiedy ja ostatni raz widziałam chabry...
Fajna sesja:)
OdpowiedzUsuń"Kokietko"... Ja się naprawdę nie starałam na tyle, ile potrafię, bo warunki były okropne, a Wam tak bardzo się podoba. Jestem zaskoczona, dziękuję jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńola-o62, zauważyłam, że pajacyki mają to do siebie, że w odpowiednich butach można je postawić, by stały same. A wiatr ustawał chwilami, więc ja korzystałam i robiłam zdjęcia. Ale uwierzcie, wiele razy lądowała głową w ostach.
jewel snake, może czas wybrać się na wieś? Choćby rowerem, na przejażdżkę. Chabrów teraz pełno. I maków polnych!
Tak odbijając trochę od tematu: antysemityzm w czasach II wojny światowej- interesuje mnie to od zawsze i nawet maturę ustną z polskiego zdawałam z tego tematu;)
OdpowiedzUsuńAmaret, ja niestety nie miałam żadnego tematu z tej dziedziny do wyboru, ale za to chętnie czytam książki, artykuły, oglądam filmy. Sporo na ten temat jest :)
OdpowiedzUsuńDziewczyno, ale Ty masz super pomysły! :) Zdjęcia z chabrami mi się podobają najbardziej. :)
OdpowiedzUsuńPS Dziękuję za dziewczynki! Mają świetny kolor oczu! :) Daj znać, jak pieniążki dojdą, żebym mogła spać spokojnie. :)
Mi najbardziej podoba się ostatnie, ale to tylko przez to, że mam fioła na punkcie psów :P Czy to Border Collie? Pięknyyy.. *__* A tak nie patrząc na psa, to najbardziej podoba mi się zdjęcie na drzewie, z opartą nóżką o gałązkę :)
OdpowiedzUsuń