O mnie

Moje zdjęcie
Witam na moim blogu :) Zapraszam do czytania postów z archiwum, ponieważ obecnie blog jest zawieszony w pisaniu aż DO ODWOŁANIA.

czwartek, 19 stycznia 2012

Zimowa Sophie

Ostatniego zimowego dnia, choć właściwie tu na Pomorzu to był dopiero pierwszy taki :D, moja nowo przybyła Sophie postanowiła "zbadać" co to ten cały śnieg i czy warto się z niego tak cieszyć, jak ja to czyniłam przez cały wtorek :D Zabrałam ją więc na sesję i chyba jej się spodobało :)


Sophie: Patrz, trzymam śnieg! Szybko rób fotkę, Hayden i Katie mi pozazdroszczą!
Mono: Lepiej nie przyznawaj się Hayden, że byłaś na zewnątrz, wzięłaś jej buty bez pozwolenia.
Sophie: Racja! Pokażę tylko Katie! :-D



Sophie: Bitwa na śnieżki? A może tchórzysz?


Sophie: Zrobiłam bałwana i pożyczyłam mu moją czapkę! Fajny, prawda? :-)
Miałaś rację Mono, śnieg jest super!

Uwielbiam ją :) Jej kolor włosów, oczu, ubrania, wszystko idealnie pasuje moim zdaniem do zimowej scenerii :) I choć ciężko jest mi ją pozować, bardzo się cieszę, że ją mam :)

25 komentarzy:

  1. Ma śliczny, popielaty kolor włosów ;) bałwan w czapce też wporzo spoko ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem przekonana co do koloru popielatego, możliwe że to przez biel śniegu kolor na zdjęciu się przekłamuje. Teraz się nie przyjrzę, nie to światło. Ale dziękuję za komentarz, bardzo mi miło! :)

      Usuń
  2. No,no ta Sophie jest całkiem mniamuśna, dzięki niej mogłabym się do Livek przekonać..

    Sesja bardzo ładna - bałwan wymiata :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Polecam Sophie, w razie gdy się nie spodoba, zawsze można komuś sprzedać ;)

      Usuń
  3. Ona ten kolorek na glowie ma idelanie taki,jaki ja zawsze chcialam miec:) Jest sliczna i tak pieknie ubrana.Jedyna Livka jaka kupilam kiedykowliek to tez Sophie,ale chyba zupelnie inna seria jakas bo wlosy ma obrzydliwie blond i jakos nie jest tak ladna krotko mowiac.Chyba musze ja w koncu cyknac i pokazac,ze wcale nie zalewam-to brzydal:]A Twoja jest fajniutka!No i sesyjka rewleacyjna,wow!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem z jakiej serii masz Sophie, dla mnie wszystkie są ładne :) (no może prócz jednej, która ma bardzo małe źrenice i wygląda strasznie!)
      Dzięki za miłe słowa! :)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ ślicznośći!pięknie jej z tym fioletem,te oczy aż się świecą! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świecą się, świecą, aż miałam wrażenie, że ona z radości na śnieg jest taka promienna :D

      Usuń
  6. te ślepia dalej mnie odrzucają... trzyma snieżkę a wygląda jakby była zombie xDD

    OdpowiedzUsuń
  7. Na Twoich zdjęciach i w komiksach lalki ożywają. Masz dar nadawania im osobowości, czasem wystarczy jedno zdanie a zdaje się jakby lalka sama myślała, miała charakter, była świadoma swego jestestwa. Z nieożywionej materii tworzysz małych ludzi, którzy zdają się być ludzkimi przyjaciółmi, niewinnymi, szczerymi, zabawnymi. Bardzo lubię zaglądać na Twój blog bo lalki u Ciebie zdają się być małymi elfami, skrzatami, które żyją w symbiozie z Tobą a nie są jedynie plastykowymi kukiełkami. Ciekawe zjawisko ;)

    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marcinie, trafiłeś w sedno. W dzieciństwie zawsze wierzyłam, że moje lalki żyją, że ożywają jak tylko wychodzę z pokoju :) Nigdy nie zostawiałam ich w niewygodnych pozycjach, do teraz nie lubię jak któraś leży bezwładnie, wszystkie muszę mieć ładnie posadzone, poustawiane. Każdej staram się nadać niepowtarzalny charakter. Traktuję je jak moje małe towarzyszki, żyję z nimi dokładnie tak jak mówisz, w symbiozie :) I choć mówię do nich tylko w historyjkach, wierzę, że mają duszę :) Nie tylko lalki zresztą, wszystkie otaczające nas przedmioty, ale to o wiele dłuższa opowieść, którą zatytułować by można "Mono - człowiek zbyt wrażliwy" hehe ;)

      Usuń
  8. Właśnie, dla tej lalki można zakochać się w Livkach;) (ja jestem zakochana w ich oczach- bezgranicznie;)

    Super relacja ze spacerku;)

    Sophie jest piękna, i te jej włosy faktycznie są inne niż u pozostałych;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się, że Sophie się podoba i polecam jej kupno, naprawdę warto :)
      Co do włosów, jak pisałam wyżej, kolor może być zakłamany przez biel śniegu, sprawdzę to jeszcze w normalnym świetle dziennym.

      Usuń
  9. Usunelam komentarz bo tam byl blad :3

    ciuszki idealnie ma na zimową sesyję :3 piekna jest serio cudowne wlosy i kolor oczu :) no cud miód i maliny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie przez te ciuszki zdecydowałam się wziąć właśnie ją. Najpierw planowałam zabrać Artsy, ale nie miała się w co ubrać xD A Sophie ma już czapkę, kamizelkę, tylko buty musiała gwizdnąć Hayden, bo jej były za krótkie do leginsów 3/4 ;-)

    To chyba Ty wcześniej pytałaś o moje trudy w pozowaniu jej. Otóż, muszę się przyzwyczaić do fotografowania tego typu lalek. Z Barbie poszło mi jakoś łatwiej, tamte z każdej perspektywy wyglądają inaczej, a przy Livkach zdaje mi się, że ciągle tak samo... Problem tkwi w twarzy, ale jak mówiłam, muszę się przyzwyczaić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna sesyjka! Sophie jest cudna, choć nie mogę przyzwyczaić się do jej oczu. Bałwaniasty wymiata!!! A u nas w nocy pada śnieg, a w ciągu dnia topnieje. I tak codzienne :/ Dobrze, że chociaż udało mi się zabrać Ever na plenerek, bo Fashionistki już nie zdążyły :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tak samo ze śniegiem, jedna wielka ciapa...
      Do takich oczek można się przyzwyczaić, tak samo do większej głowy :) Ja Livki uwielbiam, są naprawdę fajne i co najważniejsze: bardzo porządnie wykonane, zarówno ciałko jak i ubranka. Barbie jakościowo zostaje daleko w tyle.

      Usuń
  12. Hello from spain, I have a doll LIV although I prefer to Barbies. I like the denim skirt. The photos in the snow are ideal. Have you so much snow in your town? It must be very cold. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thanks for comment :)
      Marta, after that the snow is no longer a trace. Still fresh falls, but melts very quickly. Isn't cold, was not much frost as -5 º C yet.

      Usuń
  13. Śliczna panna! W livkach podoba mi się strasznie te szklane spojrzenie, no i usteczka też mają niczego sobie. (muszę sobie powtórzyć kilka razy, że cale mi się nie podobają, bo jeszcze mi się zachce takiej)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczesne nastolatki z pewnością nie pogardziłyby strojem który lalka ma na sobie. Jest po prostu wyjątkowo ładnie dobrany do 'urody" zabawki.
      Podoba mi się sesja w śniegu. Livka wygląda jak młodsza siostra królowej śniegu - przez jasne włosy i niebieściutkie oczęta.
      A przez ostatnie zdjęcie nabrałam ochoty na ulepienie bałwana i kiedy tylko zdarzy się okazja to popędzę "tworzyć" w śniegu ;)

      Usuń
  14. naprawde ?! jezu miazga ! ;D hahaha ale genialne to jest musisz miec mega wyobraznie do tego < 3 a ja to uwielbiam :D a wiesz po daniu komentarzu przegladnelam pare stron od razu :D bo to jest rewelacyjne !

    OdpowiedzUsuń
  15. sophie ślicznie wygląda w śnie gu aż chciało by się ją mieć lecz na razie mnie nie stać... zapraszam na mój blog http://passionskiniaczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo Fajny Blogg :D

    zapraszam tutaj

    http://ihuntowls.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy