Żeby zapchać lukę pomiędzy poprzednim odcinkiem, a następnym, którego nie mam jeszcze na papierze ani nawet w głowie, uraczę Was malutkim livkowym spamem z Hayden w roli głównej.
Zdjęcia są ogromne, więc jakby ktoś chciał jej zajrzeć w oczy, wystarczy kliknąć ;)
Zdradzę Wam jeszcze, że kupiłam kolejną Liv z It's My Nature i jestem bardzo uradowana z tego powodu. Wystarczy teraz tylko czekać na listonosza^^
I would also really apologize to all non-Polish readers that the last episode of "Fashionistas" I did not put the dialogue in English language. I will try to make up for it as soon as possible. Forgive me!
bardzo przyjemny spam ;D mogłas dodać jeszcze zdjęcie to co masz na flicku ;DD :))
OdpowiedzUsuńNieee, teraz uważam, że głupie jest :D
UsuńHehe, zaphaj dziura w postaci spamu zdjęciowego ;) Hayden jest bardzo ładna, choć bardziej podoba mi się Katy. Czekam na nju Livkę :D Przy okazji, widzę zmiany na blogu- wiosennie się u Ciebie zrobiło!
OdpowiedzUsuńAno wiosna, wiosna! Za oknem słoneczko, a u mnie śnieg w tle, musiałam coś z tym zrobić, coby zimy na powrót nie kusiło ;)
UsuńPiękny plenerek!
OdpowiedzUsuńJej oczy są hipnotyczne :D
Hayden, aj sej onli tyle, że tfoje oszy są hipnotajzin- tak by powiedziała Joanna Krupa ;D
OdpowiedzUsuńŚliczny spam! Z tej wersji LIVek mam tylko ciuszki, które zagarnęła Kaśka - zestaw idealny na wczesno wiosenny spacer
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, te ciuchy są strasznie fajne! W ogóle te z serii It's my nature chyba są najciekawsze z livkowych ciuszków :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ladne zdjecia:) jej oczy fajnie sie zlaly z tlem :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia. Bardzo pasują klimatem do serii It's My Nature. Hayden na łonie natury...ekstra!!!
OdpowiedzUsuńOoooj bardzo mi się Hayden podoba...
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kogo zakupiłaś tym razem :)
Fajne zdjęcia i to Flicrowe też świetne :) lubię zdjęcia z relacją lalka-człowiek :)
śliczna ta liv'ka choć mi bardziej podoa SIE MOxie teenz i chyba sobie taką kupię... masakra, zbankrutuje...
OdpowiedzUsuńLivki mają piękne, kolorowe ubranka. Aż przyjemnie popatrzeć na tak śliczne laleczki i w dodatku gustownie odziane.
UsuńBardzo mi się zdjęcia podobają, bo ujęłaś na nich, poza lalką, jeszcze wielką, zieleniąca się już przestrzeń. I dzięki temu mogłam w swoim małym mieszkaniu przeżyć trochę wiosennej głębi pól i pogapić się na ścianę lasu. Az chce się głębiej odetchnąć i poczuć zapach natury w powietrzu
Grrrrreat!Hayden jest śliczna i jest na mojej liście :) póki co mam jej perukę,hihihihktórą nosi Daniela :) zdjęcia fajne,w naturze :) Ja też mam Livkę zaklepaną,ale cichooo szaaa! :P
OdpowiedzUsuńWiem, że masz zaklepaną, też ją widziałam, śliczna jest, ale to nie moja seria :)
UsuńHello from Spain: do not worry about the translation of the previous entry. In this post and really like the photos with the LIV. It is a doll that I like. Also I have several LIV. Clothing and boots is beautiful. Congratulations for the pictures on the outside. A job well done. Keep in touch
OdpowiedzUsuńI love "It's My Nature" series just for clothes and boots! :)
UsuńThanks for all kind words, I'm glad that you liked it :)
Piękne ma te oczyska)
OdpowiedzUsuńNice!
OdpowiedzUsuńTa Livka ma na sobie świetne kalosze, które baaardzo przypominają mi kalosze marki Hunter;P
A poza tym jest piękna:)
Mnie też skojarzyły się z Hunterami, właściwie to chyba ich miniatura, tylko bez nazwy firmy (jest nawet ta "plakietka" gdzie prawdziwe kalosze mają logo, tylko czysta). DZięki za komentarz!
UsuńŚliczna ta Twoja Livka, ale ja się domagam kolejnych przygód Twoich lalek! JA kcem!
OdpowiedzUsuńKalosze ma rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńI gratuluję nowego nabytku. Livki się tak słodkie, że sama mam ochotę sobie jakąś kupić...
ale ma ladne oczy! a ogólnie, to świetny blog! :D wpadnij do mnie *: obserwuj, jeśli blog Ci się podoba :) masz twittera? follow? @viktoriapoland :)
OdpowiedzUsuńZależy gdzie leżą te granice ;)
OdpowiedzUsuńhttp://stores.ebay.pl/Mimi-Collection/Shoes-Socks-/_i.html?_fsub=1506695&_sid=108903569&_trksid=p4634.c0.m322 tu masz ceny
Dzięki za linka, ceny rzeczywiście przystępne i darmowa wysyłka :)
UsuńAno :) i jak na przesyłkę z Chin długo wcale się nie czeka :D
UsuńBardzo ładne zdjęcia. Livki mnie ogólnie nie przekonują, ale na tych zdjęciach lalka wyszła jak żywa!
OdpowiedzUsuńależ jest ślicznie ubrana!!sama nie wiem co ładniejsze, koszula czy bluzeczka spod spodu!
OdpowiedzUsuńLivka jest śliczna, ma piękne zielone oczy! :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem co Ty robisz, że te lalki mi się podobają na zdjęciach u Ciebie, natomiast na żywo, to już nie bardzo? Chyba masz dar robienia dobrych zdjęć i nadawanie lalkom charakteru żywych istot...Tak czy inaczej te Twoje mi się podobają ;) Pozdrawiam po powrocie do Polski i chwilowej nieobecności w komentarzach ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny Marcinie :) Bardzo mi miło, że tak postrzegasz moje lalki na zdjęciach, to znaczy, że wysiłek jaki wkładam w fotografowanie ich się opłaca :) Choć wiem, że przewidywalna jestem i moje zdjęcia wyglądają schematycznie, hehe ;)
UsuńGeneralnie nic nie powinno jej grozić jeśli posłucha Doktora, będzie bardzo szybko biegła i nie da się dotknąć Drewniakom :D
OdpowiedzUsuńMiiiło mi było czytać twój komentarz :) ja też nie wyobrażam sobie blogosfery bez Twojego bloga :)
Kupiłaś J. czy D.? Z FLTE? Opisz potem doświadczenia, bo kto wie czy się nie złamię i A. od nich nie zamówię (a potem J.). :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale ten wygląd podróżniczki skojarzył mi się z Bear Gryllsem xD Aż brakuje fotki Hayden wcinającej z apatytem gąsienicę;)
OdpowiedzUsuń