Prawie codziennie przeglądam allegro w poszukiwaniu używanych My Scene'k z serii Golden Bling Egipskie piękności. To jedyne lalki My Scene, jakie chciałabym mieć. Jak na razie udało mi się zdobyć Chelsea, o Westley toczą się rozmowy.
Nie stać mnie na razie na nowe, więc jak ktoś posiada używane i chce odsprzedać, jestem pierwsza w kolejce (i proszę o kontakt) ;)
Poniżej zdjęcia z internetu wszystkich czterech piękności.
Chelsea (ją już mam):
życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, skąd oni biorą pomysły na takie My Scene ;-)
OdpowiedzUsuńJa generalnie zachorowałam na lale My Scene, chcę mieć każdej chociaż po jednej.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście są pięknościami:)
OdpowiedzUsuńNic nowego nie dopowiem jak tylko to, że istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że będę chciała mieć je wszystkie;)
OdpowiedzUsuńJa lalek mam z 30 min.
OdpowiedzUsuńmi się najbardziej podoba delancy i kennedy
OdpowiedzUsuńKennedy rządzi !
OdpowiedzUsuń